Procedury restytucyjne prowadzone są w oparciu o prawo międzynarodowe publiczne, ale zastosowanie mają w tym przypadku również przepisy prawa krajowego państwa, na którego terenie obiekt został odnaleziony.
Na podstawie zgromadzonej dokumentacji sporządzany jest wniosek restytucyjny, w którym należy jednoznacznie wskazać proweniencję obiektu, opisać okoliczności jego utraty, a przede wszystkim dowieść prawa własności. Czynnikiem niejednokrotnie utrudniającym odzyskanie zabytku jest jego skomplikowana sytuacja prawna oraz niekorzystne prawodawstwo chroniące, w większości systemów prawych, nabywcę w dobrej wierze. Niestety, wiele dzieł sztuki od czasu wojny wielokrotnie zmieniło właściciela, a kolejni nabywcy nie byli świadomi jego pochodzenia. W takich przypadkach konieczne są niejednokrotnie trwającewiele miesięcy pertraktacje zmierzające do znalezienia kompromisowego rozwiązania. Działania restytucyjne podejmowane są nie tylko poza granicami Polski. MKiDN działa również w tym zakresie na terenie kraju.
Ze względu na wielkość światowego rynku sztuki Wydział Restytucji Dóbr Kultury nie jest w stanie monitorować wszystkich aukcji. Informacje o poszukiwanych przedmiotach przekazywane są najczęściej przez muzealników, pasjonatów czy osoby postronne. Pomocne są w tych przypadkach wszelkie zdobyte przez lata kontakty bądź też formularze kontaktowe znajdujące się w serwisie internetowym.
Obecnie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego posiada możliwości dotyczące działań podejmowanych na rzecz odzyskania utraconych dóbr kultury. W ostatnich latach nawiązano ścisłą współpracę z polską policją i prokuraturą, a także organami ścigania w innych krajach, tj. amerykańską federalną agencją dochodzeniową Homeland Security Investigation i FBI. Niejednokrotnie korzystano z pomocy polskich placówek dyplomatycznych i konsularnych. W szczególnie trudnych przypadkach angażowane są profesjonalne kancelarie prawne. Jeśli zachodzi konieczność wypłaty rekompensaty dotychczasowemu posiadaczowi obiektu, MKiDN pozyskuje sponsorów (firmy, fundacje).